Czy sieci apteczne płacą podatki w Polsce czy tylko o tym mówią?
Związek Aptekarzy Pracodawców Polskich Aptek (ZAPPA) oraz Naczelna Izba Aptekarska od lat wskazują na kwestię niepłacenia podatku dochodowego przez część sieci aptecznych działających na polskim rynku, mimo ich wielomiliardowych obrotów. Z kolei przedstawiciele ZPA PharmaNET oraz Związku Przedsiębiorców i Pracodawców od miesięcy zapewniają opinię publiczną o tym, że ich członkowie podatki płacą. Jak jest naprawdę? ZAPPA mówi: „Sprawdzam”.
Jako Związek Aptekarzy Pracodawców Polskich Aptek (ZAPPA) postanowiliśmy uważnie przyjrzeć się deklaracjom ogłaszanym publicznie przez ZPA PharmaNET i ZPP, jakoby ich członkowie – sieci apteczne – wpłacały do budżetu państwa należny podatek dochodowy CIT.
– Chcieliśmy położyć kres tym sporom i sprawdzić, jak naprawdę wygląda ta kwestia, dlatego skierowaliśmy do resortu finansów pytanie o konkretne dane. Informacje, które do nas napłynęły są porażające – mówi Marcin Wiśniewski.
W latach 2015-2019 sieci apteczne wygenerowały łączny obrót sięgający około 110 mld zł. Z danych uzyskanych z resortu finansów wynika, że podatek dochodowy od tej gigantycznej kwoty odprowadzony do polskiego fiskusa wyniósł zaledwie 218,3 mln zł, z kolei straty za lata 2015-2018 sięgają kwoty 771,5 mln zł.
W tym samym okresie aptekarze indywidualni wpłacili do budżetu państwa ponad 1,2 mld zł z tytułu podatku dochodowego. Tak duża kwota może zaskakiwać, gdyż polskie apteki to przeważnie małe, rodzinne firmy. Działają jako mikroprzedsiębiorstwa, odpowiadając wartościowo za 1/3 rynku. Ich obrót w latach 2015-2019 wyniósł ok. 55 mld zł, a wygenerowana strata sięgała 68,2 mln zł (2015- 2018).
Jak to możliwe, że sieci zapłaciły ponad 5 razy mniej podatku CIT niż apteki indywidualne, generując dwukrotnie większy obrót? – Ogromna skala optymalizacji podatkowej dokonywana przez podmioty sieciowe, ich rozwój postępujący z ominięciem barier prawnych wprowadzonych w 2017 r., zwiększający się udział kapitału zagranicznego, upadek polskich profesjonalnych aptek, poza ewidentną szkodą dla pacjentów i systemu ochrony zdrowia, prowadzi do zubożenia polskiego budżetu o miliardy złotych – zauważa Marcin Wiśniewski.
Suchej nitki na podmiotach sieciowych nie pozostawiają analizy, którymi dysponuje ZAPPA. Wynika z nich, że w okresie ostatnich 5 lat z rynku aptecznego do budżetu państwa powinno wpłynąć nie 1,4 mld, a 3,6 mld zł! Do tego cały czas napływają niepokojące informacje o naruszaniu przepisów antykoncentracyjnych przez 30 proc. aptek sieciowych funkcjonujących na rynku. Mimo licznych interwencji w tej sprawie, przedsiębiorcy ci nadal pozostają bezkarni – Dziś dowiadujemy się, że firmy, które od lat unikają płacenia podatków występują o wsparcie w ramach tarczy antykryzysowej. Dlaczego dopuszczono do sytuacji, w której polski mały przedsiębiorca musi utrzymywać nieuczciwą konkurencję? To wyraz słabości państwa– podsumowuje Prezes ZAPPA.
Wniosek o informację publiczną
Odpowiedź na wniosek – Ministerstwo Finansów