Bomba została rozbrojona w ostatniej sekundzie – resort zdrowia rezygnuje z wysyłkowej sprzedaży leków

Pomysł wysyłkowej sprzedaży runął tak niespodziewanie, jak się pojawił. Przyczyną wycofania projektu jest płynące z ”wysyłki” zagrożenie dla polskiego systemu refundacji. Jeśli otworzylibyśmy możliwość wysyłkowej sprzedaży leków, KE mogłaby żądać od Polski zniesienia sztywnych cen na leki refundowane. Oznaczałoby to np. powrót do wielomilionowych wyłudzeń z NFZ dokonywanych przez apteczne sieci. Niemcy niedawno dostali nakaz zniesienia sztywnych cen w sprzedaży wysyłkowej, co prawdopodobnie również skończy się wycofaniem wysyłki w Niemczech.

– Powinniśmy jeszcze raz pochylić się nad tym jak osiągnąć cel, który przyświeca rządowi, jednocześnie nie tworząc sytuacji, które dopuściłyby do takich działań jak w Niemczech w związku z wysyłkową sprzedażą leków – podsumował Janusz Cieszyński – wiceminister zdrowia podczas wczorajszej Komisji Zdrowia.

 

– Ogromna i niebezpieczna bomba, której zegar tykał od 17. lipca 2018r. została dziś rozbrojona w ostatniej sekundzie i mam nadzieję, że nikomu nie przyjdzie już do głowy, żeby ją znów odpalać. To niebezpieczne zabawy i z reguły kończą się tragicznie. Niemcy są właśnie w trakcie akcji ratunkowej po eksplozji – Marcin Wiśniewski – założyciel Związku Aptekarzy Pracodawców Polskich Aptek.

Transmisja z posiedzenia komisji: http://www.sejm.gov.pl/sejm8.nsf/transmisje.xsp?unid=3E4D1007D04B0F1AC12583C5003AB58A&fbclid=IwAR0vZ4bRv3vI7G4IDGQ3O98d5o6TMDx8nJzHmXql062vp-_a7QMY5A-RmoQ#