Spółka jawna prowadząca aptekę nie może rozszerzyć składu wspólników o spółkę z o.o.
Sprawa dotyczy postępowań sądowo-administracyjnych o sygn. akt: VI SA/Wa 902/19 i VI SA/Wa 903/19 z udziałem Naczelnej Izby Aptekarskiej w sprawie skarg na decyzje organów Inspekcji Farmaceutycznej odmawiające usankcjonowania zmiany wspólnika w składzie spółki jawnej prowadzącej aptekę ogólnodostępnej, polegającej na dodaniu spółki z o.o. Spółka jawna posiadająca w dniu wejścia w życie tzw. ustawy „Apteka dla Aptekarza” zezwolenie na prowadzenia apteki ogólnodostępnej nie może rozszerzyć składu wspólników o spółkę z o.o. W dniu 31 października br. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie rozpatrzył dwie skargi podmiotu prowadzącego apteki ogólnodostępne w formie spółki jawnej na decyzje Głównego Inspektora Farmaceutycznego oraz poprzedzające ich decyzje
Ustawa o zawodzie farmaceuty – (NIE)zależność?
Projekt ustawy o zawodzie farmaceuty jest tak dyskusyjny jak bardzo był wyczekiwany. Dyskusyjny, bo w dokumencie od którego farmaceuci oczekiwali potwierdzenia niezależności i decyzyjności widzimy zapisy, które w rzeczywistości nie zmieniają niczego. Jak wskazuje Piotr Sędłak - w miejsce konkretów pojawiły się androny. Androny, które w żaden sposób nie chronią farmaceutów przed naciskami właścicieli aptek zorientowanych wyłącznie na zysk, nie chronią stosunku pracy farmaceutów
Prof. Rogalski: Ograniczenia antykoncentracyjne dotyczą też przejmowania aptek
Nie do przyjęcia jest interpretacja, że przepisy zabraniające wydania zezwolenia na prowadzenie apteki ogólnodostępnej, jeżeli wnioskodawca lub podmioty przez niego kontrolowane prowadzą co najmniej 4 apteki, obowiązują tylko w chwili wydawania zezwolenia - twierdzi prof. Maciej Rogalski, radca prawny, wykładowca na Uczelni Łazarskiego. I dodaje, że zasada ta dotyczy np. rozwoju sieci i przejęć placówek. Według profesora przyjęcie interpretacji, że postanowienia art. 99 ust. 3 i 3a PF obowiązują tylko w chwili wydawania zezwolenia jest trudne do zaakceptowania, gdyż oznaczałoby w praktyce, że w sytuacji, gdy zezwolenia byłyby wydawane z naruszeniem prawa tj. art. 99 ust. 3 i 3a PF,
Brak leków w aptekach obnaża ułomność systemu dystrybucji medykamentów w Polsce
"Rządowi SLD przyświecała niespotykana nigdzie indziej w świecie wiara w „niewidzialną rękę rynku” w obrocie lekami. Błąd kardynalny, niestety nie naprawiony przez żadną z późniejszych ekip. To właśnie ta „niewidzialna ręka” od lat zgarnia nam leki z krajowego rynku, sprzedając za granicą, gdzie leki są droższe. Ponieważ jest niewidzialna, od lat, mimo penalizacji, zaangażowania służb i środków, pozostaje nieuchwytna. Leków od lat nieprzerwanie brakuje. Państwo nie potrafi wywiązać się ze swego konstytucyjnego obowiązku. Efektem otwarcia rynku jest też jego utrata. Apteki są przejmowane przez korporacje zagraniczne, tracimy więc wpływy z podatków, drenowany jest kapitał, umacniają się braki leków. Polska nieodwracalnie traci
Kolejna opinia profesora prawa – sieciom, które przekroczyły limity koncentracji aptek należy cofać zezwolenia
W minionym tygodniu opinią w sprawie limitów koncentracji aptek podzielił się kolejny ekspert prawa - profesor Robert Gwiazdowski (jednocześnie przewodniczący Rady Nadzorczej Związku Przedsiębiorców i Pracodawców – organizacji, która reprezentuje wszystkie zagraniczne sieci apteczne w Polsce). Profesor napisał na Twitterze, że wszystkim sieciom, które przekroczyły limit 1% należy cofnąć zezwolenie na prowadzenie ponadlimitowych aptek. Jego zdaniem sukces nie usprawiedliwia działania niezgodnego z prawem. Profesor Robert Gwiazdowski popiera cofanie zezwoleń za przekroczenie limitów 1% aptek w województwie i jednocześnie oferuje swoją pomoc prawną w tym zakresie: Przypomnijmy, że w przypadku największej sieci w Polsce, ZAPPA w maju 2018r. wniosek o cofnięcie zezwoleń
Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego: apteka nie może być nastawiona wyłącznie na zysk
Naczelny Sąd Administracyjny wydał wyrok, który potwierdza słuszność udziału samorządu aptekarskiego na prawach strony w sprawach, które dotyczą konkretnych członków korporacji zawodowej, jak i w sprawach dotyczących izby jako takiej, o ile tylko zagrożony lub naruszony zostanie interes, o którym mowa w art. 7 ust. 2 pkt 11 ustawy o izbach aptekarskich. To kolejny dowód, że próby odsuwanie OIA od spraw dot. wydawania zezwoleń na prowadzenie apteki jest bezzasadne szczególnie, gdy wydanie zezwolenia łamie zakaz koncentracji aptek. Co istotne, ten sam wyrok wprost wskazuje, że nadmierna koncentracja aptek może zaburzać równowagę między dostępnością usług farmaceutycznych dla pacjentów oraz ich wysoką jakością
GIF ponownie staje po stronie ZAPPA – WIF dopuścił się bezczynności w prowadzeniu postępowania
Główny Inspektor Farmaceutyczny przyznał, że WIF bez rażącego naruszenia prawa opóźnia postępowanie w sprawie wniosku złożonego przez ZAPPA i wezwał organ I instancji do załatwienia sprawy w terminie 30 dni. Pełnomocnik ZAPPA 11 maja 2018 r. złożył wniosek o wszczęcie postępowania w sprawie cofnięcia zezwoleń na prowadzenie ponadlimitowych (1%) aptek przez spółki należące do grupy DOZ S.A. z siedzibą w Warszawie oraz o dopuszczenie do udziału na prawach strony Związku Aptekarzy Pracodawców Polskich Aptek. Po ponad 30 dniach otrzymaliśmy pierwsze pismo, które wzywało ZAPPA do uzupełnienia braków formalnych oraz złożenia 89 osobnych wniosków do każdego z zezwoleń oraz zapłacenia 89 opłat skarbowych
GIF przychylił się do wniosku ZAPPA – decyzja WIF była bezzasadna
Główny Inspektor Farmaceutyczny uchylił zaskarżone przez ZAPPA postanowienie warmińsko-mazurskiego WIF, dotyczące oddalenia wszczęcia postępowania w sprawie cofnięcia zezwoleń na prowadzenie aptek dla największej sieci w Polsce, z uwagi na naruszenie art. 99.3, czyli limitu koncentracji aptek 1% w województwie. Na bazie przedstawionych przez nas dokumentów GIF wskazał na wysokie prawdopodobieństwo dojścia do naruszenia art. 99 ust. 3 pkt 2 i 3 ustawy z dnia 6 września 2001 r. - Prawo farmaceutyczne. Przypomnijmy, że wraz z wnioskiem o rozpoczęcie w/w postępowania przekazaliśmy analizę, z której na bazie akt KRS i rejestru aptek wynika, że na terenie województwa warmińsko-mazurskiego prowadzonych jest 46 aptek ogólnodostępnych
Poseł Konfederacji w obronie wszystkich narodów, czyli historia pewnego samobója
Wczorajszy post posła Konfederacji - Jakuba Kuleszy poruszył środowisko aptekarskie. Poseł sformułował daleki od prawdy wniosek na podstawie pseudo-raportu ZPA Pharmanet (związku zagranicznych aptek sieciowych w Polsce), który próbuje w nim dowieść, że liczba aptek drastycznie spadła po wprowadzeniu ustawy "Apteka dla Aptekarza", a cierpią na tym szczególnie mieszkańcy wsi i mniejszych miejscowości. Formułowanie wniosków na bazie kilku liczb bez zagłębienia się w temat i kontekst, bez rozmów z farmaceutami okazało się zabójcze. Gdyby jednak ktoś zastanawiał się skąd te nagłe wnioski, wyjaśniamy cofając się o miesiąc
Jakim jest Pan narodowcem, Panie Jakubie…?
"Jakim jest Pan narodowcem Panie Jakubie" zapytał Marcin Wiśniewski (prezes ZAPPA) po poniższym poście posła z Konfederacji, którego poniosła fantazja w formułowaniu wniosków z danych dotyczących liczby aptek zamkniętych od momentu wprowadzenia "Apteki dla Aptekarza". Dane te zostały we wczorajszym pseudo-raporcie aptek sieciowych o którym pisaliśmy w poprzednim artykule: https://aptekarze.org.pl/ada-przyczyna-spadku-liczby-aptek-pharmanet-odwraca-kota-ogonem/. LINK DO POSTA: https://www.facebook.com/KuleszaPL/posts/2273920476253751 Czy Pańskie konsultacje poprawek podczas Komisji Deregulacji z dyrektorem izraelskiej SuperPharm (na zdj. poniżej), które miały pomóc tej sieci założyć w Polsce kolejne setki aptek, to w interesie narodowym? Ale którym - narodowym, Panie Pośle? Szef SuperPharm chwalił się w Haaretzu, że dzięki ekstremalnym zyskom w Polsce